Wywiad z Prezesem Bogatyńskich Wodociągów i Oczyszczalni S.A. Romanem Konopskim

Dnia 9 października 2020 roku ArtRadio Bogatynia na swojej stronie internetowej opublikowało rozmowę przeprowadzoną z Prezesem BWiO S.A. Panem Romanem Konopskim.
Podczas rozmowy Prezes Zarządu BWiO S.A. wyjaśnił m.in. w jakiej skali zmniejszył koszty funkcjonowania Spółki i dlaczego taryfa za ścieki w Bogatyni jest tak wysoka w porównaniu do innych przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych. Zapraszamy do lektury.

Aktualne wyzwania stojące przed BWiO S.A.

Trzeba jasno powiedzieć to najważniejszy obowiązek przygotowania dobrego dla mieszkańców Miasta i Gminy Bogatynia oraz Spółki wniosku taryfowego. Trzyletnia taryfa na podstawie, której prowadzone są obecnie rozliczenia za wodę i ścieki obowiązuje do dnia 15 czerwca 2021 roku. Aktualnie Spółka przygotowuje się do opracowania nowego wniosku taryfowego na kolejny trzyletni okres obowiązywania (2021-2024). Wniosek taryfowy będzie składany do regulatora tj. Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu w połowie stycznia 2021 roku. Nowy regulator przejął od gmin funkcje związane z regulacją przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych z dniem 1 stycznia 2018 roku.

Kolejne wyzwanie to utrzymanie standardów świadczenia usług dostawy wody, odbioru ścieków i dalsze zmniejszanie kosztów działalności przedsiębiorstwa. Trzeba jasno powiedzieć, że od prawie dwóch lat od kiedy jestem Prezesem Zarządu BWiO S.A. koszty działalności operacyjnej uległy zmniejszeniu za rok 2019 o ponad – 5,1% to prawie 1.200.000zł i dalej pracujemy nad ich zmniejszaniem. Za 8 miesięcy 2019 roku w porównaniu do roku 2018 za ten sam okres – są one mniejsze o  kolejne -3%. W latach poprzednich koszty na podstawie przestrzeni lat 2015 -2018 zwiększyły się o ponad 1.700.000zł.

Proszę wyjaśnić czytelnikom jak wygląda proces ustalania cen za wodę i ścieki?

Rzecz jasna za sprawdzenie prawidłowości wyliczenia cen i ich zatwierdzanie odpowiadają Wody Polskie. Organ ten przed zatwierdzeniem taryf obligatoryjnie wykonuje szereg czynności m.in. ocenia projekt taryfy oraz uzasadnienia pod względem zgodności z przepisami prawa i analizuje zmiany warunków ekonomicznych wykonywania przez nasze przedsiębiorstwo działalności gospodarczej. Posiada też kompetencję do weryfikacji kosztów pod względem celowości ich ponoszenia w celu zapewnienia ochrony interesów odbiorców usług przed nieuzasadnionym wzrostem cen. W skrócie jego zadaniem jest ocena rzetelności kalkulacji. Dodatkowo sprawdza czy nasze wydatki są celowe, czy Spółka nie finansuje działalności innej niż związanej z dostawą wody i odbiorem ścieków. Nie może być tak, że z przychodów finansowana jest działalność np. klubów sportowych, czy też zakup luksusowego samochodu terenowego, co niestety nie da się ukryć miało miejsce wcześniej. W praktyce organ regulacyjny sprawdza też, czy przedsiębiorstwo dba o straty wody, czy nie marnuje jej ponieważ ma to wpływ na cenę wody. Również sprawdza jaki poziom wód przypadkowych oczyszczanych jest przez oczyszczalnię. Niestety ten nadmierny koszt generowany jest przez nielegalne podłączenia wód deszczowych do kanalizacji sanitarnej. Zatem na przykład na zmniejszenie kosztów oczyszczania ścieków i tłoczenia ma wpływ mieszkaniec gminy, który często oprócz nielegalnego podłączenia rynien i drenów do kanalizacji wrzuca do sedesu odpady. Pompownie ścieków w obecnych czasach nagminnie zatykane są chusteczkami do „wszystkiego”. Przy okazji przypominam znane powiedzenie „kanalizacja to nie śmietnik”.

Zbaczając od zadanego pytania, chcę powiedzieć, że w Spółce po zmianach organizacyjnych w 2019 roku wiele poczyniliśmy w celu zaangażowania pracowników do pracy. Pomimo trudnej sytuacji finansowej wprowadza się nowoczesne rozwiązania zapewniające oszczędzanie nie tylko wody. Decyzje jakie działania podjąć w celu optymalizacji kosztów przy ograniczonym budżecie nie są łatwe. Mamy świetny zespół wykwalifikowanych pracowników pracujących niejednokrotnie na bardzo nowoczesnym sprzęcie. Pracownicy dużo wnoszą do zakładu. Dzielą się informacjami i proponują w przypadku problemów dobre rozwiązania. Obecnie rynek niestety ulega ciągłym zmianom, a my musimy się do nich dostosować. Po to, by utrzymać wysoko dziś oceniany poziom usług dla mieszkańców, których oczekiwania z roku na rok przecież rosną. Dla pracowników, którzy nawet w czasie epidemii dbają o zapewnienie ciągłości usług musimy zapewnić dobre warunki pracy, by dalej chcieli pracować na rzecz Bogatyńskich Wodociągów i Oczyszczalni S.A.

Kończąc odpowiedź na zadane pytanie zaznaczam często, że Spółka prawa handlowego powinna ustalać opłaty na poziomie zapewniającym jej zwrot ponoszonych nakładów i ewentualny zysk. Zarząd Spółki, który świadomie  naraża ją na straty i nie opracowuje taryf na poziomie zapewniającym samofinansowanie może działać na niekorzyść Spółki. Moja rola jest zatem bardzo trudna przed opracowaniem wniosku taryfowego, który spełniać będzie oczekiwania Spółki i Mieszkańców.

Pytanie kolejne na jakie cele i zadania Spółka może przeznaczyć  środki pozyskane od klientów?

Odpowiem wprost Spółka nie ma swobody w dysponowaniu środkami i musi je przeznaczyć na ustawowo określone działania to jest zapewnienie ciągłości dostaw wody i odbioru ścieków na odpowiednim poziomie. Poziom kosztów stałych jest bardzo wysoki. Jesteśmy nietypowym przedsiębiorstwem w porównaniu do innych. Posiadamy przede wszystkim zróżnicowany i rozległy teren obszaru prowadzenia działalności, co nie wygląda dobrze przy znacznym spadku sprzedaży wody i ścieków. Niestety nasi np. dostawcy ścieków na podstawie otrzymanych zapłat finansują koszty utrzymania trzech potężnych obiektów oczyszczania ścieków, gdzie w innych przedsiębiorstwach przy takiej samej sprzedaży utrzymywany jest tylko jeden obiekt. Pozyskane przychody od odbiorców usług przeznaczamy w pierwszej kolejności na pokrycie kosztów bieżących: wypłaty wynagrodzeń, podatki, materiały chemiczne, energia elektryczne, opłaty środowiskowe następnie jeżeli wystarczy środków finansowane są inwestycje z amortyzacji. Strata z lat poprzednich pokazuje nam, że te inwestycje nie są realizowane w pełnym zakresie. Potrzeby inwestycyjne są ogromne. Stare, awaryjne i wyeksploatowane sieci wodociągowe i kanalizacyjne niestety w końcu trzeba wymienić. Nasz cel to wymienić w pierwszej kolejności dwa rurociągi magistralne. Woda o bardzo dobrej jakości wyprodukowana na stacji uzdatniania wody w Zatoniu przesyłana jest do miasta Bogatynia starymi rurociągami. Gdy, się nic nie dzieje i przepływy, w tych rurociągach są równomierne woda podawana do miasta jest czysta. Wszelkie zachwiania tego przepływu spowodowane awariami, dużymi poborami, koniecznością chwilowego zakręcenia rurociągów powodują zjawisko wtórnego zanieczyszczenia wody. Wówczas do czasu wymiany tych rurociągów wykonuje się tylko proces płukania. Jednak nie tędy droga trzeba te rurociągi pilnie wymienić. To, że sobie aktualnie radzimy nie oznacza, że nie należy tych magistrali wymienić. Należy i to pilnie. Dlatego etapami wymieniamy odcinki najbardziej awaryjne i wyeksploatowane. Całkowity koszt wymiany to ponad 7 milionów złotych. Przy spłacie zaciągniętych w latach 2012 -2014 kredytów i pożyczek w wysokości wraz z odsetkami ponad 2,4 miliona rocznie i spłatą na bieżąco podatków od nieruchomości na rzecz Gminy Bogatynia w wysokości ponad 2 mln prowadzenie działalności, w tych warunkach jest to naprawdę wyzwanie.

Niezależnie od bieżącego procesu tworzenia i zatwierdzenia taryfy, z jakim innymi wyzwaniami Spółka będzie się mierzyć w przyszłych latach?

Czynimy starania w kierunku korzystania  energii z OZE. To jest często podkreślam na spotkaniach szansa na zablokowanie, a nawet znaczne obniżenie podstawowego kosztu zakupu energii elektrycznej. Proces oczyszczania i uzdatniania wody, tłoczenia do odbiorcy usług następnie oczyszczania ścieków przez m.in. natlenianie wymaga zużycia w dzień i w nocy ogromnej ilości energii elektrycznej. W tym kierunku zmierzamy. Nie jest to inwestycja, którą można wykonać od ręki, wymaga wielu uzgodnień również z obecnym dostawcą prądu. Nad tym pracujemy.

Kolejnym wyzwaniem jest redukcja zwiększonych nawet kilkukrotnie napływów ścieków do oczyszczalni podczas opadów deszczu co pozwoli ograniczyć koszty energii i materiałów chemicznych na dodatkowe ich oczyszczenie. W czasie opadów ważne jest, aby mieszkaniec zagospodarował wody deszczowe na swojej działce, którą później w czasie suszy mógłby wykorzystać do podlewania. Jest na to wiele prostych sposobów, jak na przykład zamontowanie beczki, która będzie napełniana wodą z dachu poprzez podłączenie rury spustowej z rynien. Jest to jedno z najprostszych rozwiązań. Przy okazji ograniczymy napływy ścieków do oczyszczalni i przyczynimy się do zmniejszenia kosztów ewentualnej podwyżki taryfy do czego mocno zachęcam. Inne rozwiązania na łapanie deszczówki, jej wykorzystanie w gospodarstwie i zmniejszanie kosztów opłat za wodę dobrze by było zaproponować Państwu odrębnie przy udziale Gminy Bogatynia. Teraz jest moda na łapanie deszczówki, o czym można przeczytać w prasie i portalach internetowych oraz zobaczyć w najbardziej popularnych stacjach telewizyjnych. Zachęcam do takiego łapania deszczówki. Wpłynie, to pozytywnie na przyrodę.

Dziękuję za rozmowę